sobota, 20 kwietnia 2013

Nie mam pomysłu na tytuł wpisu, wybaczcie.
Czwartek i piątek spędziłyśmy aktywnie, a mianowicie trenowałyśmy z psami. W czwartek w obroty poszły Leon i Chester. Ku naszemu zdziwieniu Leon zaczął skakać pierwsze przeszkody. Na razie bardzo ciężko, bo nie ma jeszcze wyćwiczonej własnej techniki, więc wygląda to tak jak wygląda. Ale robi to bez smyczy i nie trzeba go do tego zmuszać. Chester również dobrze się sprawował. 
W piątek wybrałam się z Chesterem do Gosi, tam postanowiłyśmy, że będziemy skakać tylko jedną przeszkodę z różnych najazdów. Obydwa psy bardzo chętnie skakały i utrzymywały odpowiednie tempo.  Szkoda, że nie posiadamy żadnych innych przeszkód, tylko hopki i prowizoryczną huśtawkę. W najbliższym czasie spróbujemy zmontować choć trochę ciekawsze przeszkody np.: koło. 







9 komentarzy:

  1. Fajne macie te drewniane hopki :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie super hopki! Może jakiś filmik? ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Oby tak dalej. Życzymy jeszcze więcej radości z hopsania. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zdjęcia :) Życzymy dalszych sukcesów :) Przeszkody są bardzo ładne,ja mam zestaw z zooplusa i jutro zabieram się za trening po dłuższej przerwie :) Pozdrawiamy:Ewa,Goldi i Ivo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przeszkpdy są ręcznie robione? (chodzi mi o te czerwono-żółte ) Są piękne! Chciałabym też takie zrobić.
    Ja też chcę z Fadusiem ćwiczyć Agility bynajmniej te Jumpingi, ale muszę jakość nauczyć psa naprowadzania.
    To będzie te najtrudniejsz wyzwanie do mnie.

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Hipolit został ugryziony przez psa w domu moich rodziców. mały kundelek, nic mu nie zrobił. strupek zszedł po 4 dniach a jednak jakiś odprysk na kości się zrobił... jak widać czasami niewiele trzeba...

    Skąd macie taką fajną hopeczkę??

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie wytrenowałaś swoje psy:) Z moim Okruszkiem tak nie mogę bo za stary... Świetny wygląd bloga<3
    blog-na-czterech-lapach.blogspot.com
    oczamichomika.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Zulcia tez czasem lubi sobie poskakac! Ciesze sie razem z wami, bo nie ma nic fajniejszego i motywujacego od udanego treningu! I nadal czekam na odp. na moje pytanie pod ostatnim postem

    OdpowiedzUsuń